Nie do końca zdawaliśmy sobie sprawę na co się porywamy. W planach był spacer i oglądanie zabytkowych samolotów - jednak nasz synek miał inny pomysł. Najbardziej upodobał sobie eksperymenty z piłkami na maszynie, która wyrzucała je niczym silnik odrzutowy do góry, co niestety powodowało ciągłe bieganie, wspinanie, poszukiwanie uciekających kulek.... Musimy stwierdzić jednoznacznie iż ubranka zdały test w 101 % - polecamy wszystkim rodzicom, którzy cenią komfort i wygodę dla swoich pociech w każdej sytuacji. Zapraszamy na reportaż.
Pozdrawiamy
1 komentarz:
Możesz powiedzieć mi jak sprawują się ubrania tej firmy? Widziałam, że na stronie https://kids.showroom.pl/marki/712,misumisu
jest teraz na nie spora przecena i zastanawiam się nad zakupem czegoś dla mojego szkraba
Prześlij komentarz